Decyzja o drugim dziecku jest jak pisanie pracy magisterskiej po zakończeniu studiów. Im dłużej odwlekasz, tym trudniej będzie Ci się za to zabrać, a jest szansa, że odwleczesz na „wieczne nigdy”. Kierując się tą logiką, postanowiliśmy iść za ciosem i zdecydowaliśmy się na drugie dziecko, gdy pierworodny miał 10 miesięcy.
Czytaj więcej „DZIECI ROK PO ROKU – CZY TO NA PEWNO DOBRY POMYSŁ?”